Chłopak wyraźnie czując zadowolenie dziewczyny ani śmiał przestawać..Całował ją coraz namiętniej i namietniej ...Z braku oddechu zaczął dyszeć wypuszczając gorące powietrze wprost na szyję dziewczyny:"Kochanie.." Szepnął między jednym łapaniem powietrza a drugim:"...To niezwykłe..Chyba nie powinnismy" Chłopak chcial wykrzesić z siebie resztkę moralności...
Offline
Chłopak poczuł, że dziewczyna pragnie tego co on i nasilił swoje pocałunki dodatkowo teraz chwytając dziewczynę za biodra:" Jak myslisz, Chiyo...Powinniśmy?" Zapytał niepewnie glośno dysząc...
Offline
Chłopak czuł się nieswojo..Nigdy nie był w takiej sytuacji z żadną dziewczyną...Wiedział, że to przełomowy moment w ich zyciu i napewno teraz wiele sie zmieni..Zaczął ją rozbierać..Powoli i delikatnie ukazujac jej krztałtne ciało...
Offline
Gdy już oboje byli całkiem nadzy chłopak uświadomił sobie piękno jakie miał przed sobą...Widzial Anioła:"Czy jestem w niebie?" Szepnął jej do ucha po chwili całując po szyi i schodzac w dół do piersi...
Offline